Nadszedł czasn na refleksje :P

Ehh tak sobie anallizuje wszystko miniony rok były wzloty i upadki wiecej upadkow .... Ostatni miesiac był miesiacem najczarniejszym .... co chwile na kims sie zawiodłam.... Bardzo dobra przyjazn zamieniła sie w obojętnosc a nawet niechęc smutne...:/ Hm gdy już myślałam ze uporałam się z tym wszystkim nagle wróciły wspomnienia czasu przezytego razem z Kasia... Kasia była inna miała własny styl, gust, inne podejscie do zycia tylko... no własnie ta innosc miałs tez swoje wady była nieszczerawo bec mnie nigdy nie mozna był sie domyslic co czuje czy jest wkurwiona czy zadowolona zawsze ten sam wyraz twarzy.... ale jednak brakuje mi rozmow z nia ...dziwne.... hmm jutro umowiłysy się że musimy pogadać .... gadałam juz z nia miesiąc temu kiedy wszystko runeło ... nasza znajomosc też...ale wtedy to było tak hmmm niby szczerze ale jednak nie... poprosze ja zeby chociaż raz w życiu była wobec mnie szczera... napewno to potrafi...