za głupote sie płaci...

dobrze ze ja nie jestem głupia heheh :) No wiec dzisiejszy temat odnosi sie do mojego brata ktory jest  tepy i skapy pojechal dzis na koncert Ironów hehe znaczy do Katowic bo jest głupi i pojechał bez biletu bo myslal ze moze jego boscy i cudowni koledzy załatwią mu bilet za darmo nie wiem jakim cudem ale glupota nie znam granic no iwec zajechal sobie do katowic i przyjechal i an tym sie skonczyl jego koncert... zaplacil tylko za bilet no ale przynajmniej pojedzil sobie pociagniem....bosh co za debil ... gdyby mi starzy pozwolili jechac napalalabym sie na to od paru miesiecy a potem pojcechala bez biletu.. nie no nie zrobilabym czegos takiego ale gupkiem jest i gupkiem zostanie tak to jest jak sie na kogos liczy...jak juz wczesniej napislam ludzie to chuje i dbaja tylko o swoje i tak wlasnie przyjeciele boscy i cudowni mojego brata sa na koncercie a on chodzi wkurwiony na cały swiat