Archiwum 18 czerwca 2003


cze 18 2003 Niedobczyce - tam zatrzymał sie czas
Komentarze: 6

Buahahahahha pojechalysmy dzis na wycieczke rowerowa pfff pomine fak iz na takie wycieczki jezdzi sie zazwyczaj jak jest wczesnie slonecznie i wogole :] a my tzn Ja i Asia pojechalysmy o h 17 jak padalo ale to wcale nei jest w tej calej sytuacji najlepsze no wiec jedziemy sobie i szukalysmy Niedobczyc tak jezdzilysmy i wkoncu je znalazlysmy :Dhehe potem mi sie w centrum niedobczyc jezeli takie istnieje zepsul moj rower :/ ale Asia mechanik mi go naprawila :* dla niej hmm chcialysmy juz wracac do domu poniewaz ten swojski klimat nas zmeczyl tylko jedyna drogo jaka byla to pod gorke  wiec szukalysmy wszystkich rozwiazan zeby tylkonie jechac pod gorke Asia stwierdzila ze bedzie tu czekac do nocy a pod zadna jebana gorke nie wjedzie ale wkoncu jak jakis dziadke ktory nam powiedzial ze nie ma innej drogi jak podogorke asia sie przelamala nie bylo tak zle az cud ze wjechalam ( chcialam zaznaczyc ze w drodze przewrocilam sie na rowerze na prostej drodze :/ heheh :P) ogolnie bylo zajebisicie potem widzialysmy dziwki :D to tyle hehehe jakby mi sie jeszcze cos przypomnialo to napisze :D pa

childrenaofbodoma:p : :